Księga Zagłady
Idź do strony 1, 2, 3 ... 30, 31, 32 Następny

Percy

Księga zagłady.

Witam. Rozmawiając w pewnym temacie wpadliśmy z moją siostrunią Shorty na pomysł ,by stworzyć oryginalną gazetkę naszego forum , pewna odmiana opowiadania , gdzie można będzie się rozerwać z wywiadów Shorty (Czytacie na własną odpowiedzialność) oraz dowiedzieć się paru faktów z życia Starożytnego Greka (mam tu na myśli słynną Mitologię).
Jest to pierwszy numer, zobaczymy , jak się przyjmie.

Spis Treści :

1.Wywiad z Kronosem .
2.Nasze forum - nasz świat.
3.Coraz bliżej święta .
4.Wypowiedź Shorty jako recenzja pierwszej części Persia.
5.Niusy zza Niebios , czyli nowości prosto z Olimpu.
6.Potworopedia ,czyli Poradnik przeżycia dla herosów.
7.Kto w trawie piszczy, czyli uzupełnienie wiedzy o bohaterach książek.

1) Wywiad z Kronosem! :
Witam! Tu nieustraszona dziennikarka Shorty! Niedawno wybrałam się na Olimp, w poszukiwaniu ciekawego tematu na artykuł. W rezultacie wylądowałam w Hadesie i mogłam przeprowadzić niezwykle przejmujący wywiad z pewnym mieszkańcem Tartaru. Jednocześnie dowiedziałam się, ze został odkryty syn Posejdona, który może przyczynić się do zagłady Olimpu. Ale mój gość wie o tym nieco więcej ode mnie. Tak więc zapraszam do mnie Kronosa, poćwiartowanego pana… właściwie to czego? Mam nadzieję, ze zaraz się tego dowiem.

Shorty: Witam.
Kronos: Witam. Tego poćwiartowanego, to sobie mogłaś darować.
Shorty: Nie mogłam. Czy mógłbyś się przedstawić?
Kronos: Kronos jestem.
Shorty: Widać, że bez mojej pomocy się nie obejdzie. Powiedz mi, gdzie najczęściej robisz zakupy?
Kronos: W Realu.
Shorty: Przecież wiem, że nie w sieci. Powiedz w jakim sklepie.
Kronos: W Biedronce.
Shorty: Wtf?! Przecież wiadomo, że w Lidlu taniej… ale dobra, nie było pytania. Co sądzisz o globalnym ociepleniu?
Kronos: Co sądzisz o odmóżdżaniu?
Shorty: Nie mam nic przeciwko.
Kronos: Widać. Powiedz mi, skąd ty wzięłaś te pytania?!
Shorty: To są pytania ogólne. Nie wiedziałam, z kim będę przeprowadzać wywiad. Znaczy, miałam iść z tym do Zeusa, ale nie zdążyłam.
Kronos: Jak to, nie zdążyłaś?
Shorty: Nieważne. Darujmy sobie te pytania. Co powiesz o Percy’ m Jacksonie?
Kronos: A kto to?
Shorty: To ty jeszcze nic nie wiesz?
Kronos: Jeszcze nie. Może mnie oświecisz?
Shorty: Percy Jackson, lat dwanaście, godzinę temu został oficjalnie uznany za syna Posejdona. Podobno może przyczynić się do zagłady Olimpu.
Kronos: To wspaniale! Wyśmienicie! Cudo… co ty robisz?!
Shorty: Jak to co?! Piszę haiku…
Kronos: Powiedz mi, czyim jesteś dzieckiem?
Shorty: Apolla, a bo co?
Kronos: No, to wszystko wyjaśnia.
Shorty:Dlaczego tak się ucieszyłeś, kiedy dowiedziałeś się o Percy’ m?
Kronos: Jeżeli uda mi się przeciągnąć go na moją stronę, to zawładnę Olimpem.
Shorty: Raczej go zniszczysz.
Kronos: Na jedno wychodzi.
Shorty: Nie wiem, czy chciałabym władać kupą gruzów.
Kronos: Przejdziesz wreszcie do tych pytań, czy nie?!
Shorty: Przecież się pytam, nie słyszysz? Jak sobie poradzisz z Percy’ m?
Kronos: Mam wtyczki w obozie.
Shorty: A ja kontakty i co mi po tym? Konkrety proszę.
Kronos: Prosisz mnie o zdradzenie moich planów?
Shorty: Nie.
Kronos: To o co?
Shorty: O wywiad.
Kronos: Zaczynasz mnie irytować.
Shorty: Dopiero?
Kronos: Wynoś się stąd!
Shorty: Nie pójdę, dopóki nie powiesz mi kto zdradził.
Kronos: James Bond. Wynoś się!

Więc, jak widzicie, pozostaje mi tylko dowiedzieć się, kim jest tajemniczy James Bond. To, do następnego wydania!
Shorty8

2) Nasze Forum , nasz świat.

Po zabawnym wywiadzie Shorty nie ma to , jak niezrozumiałe teksty Percy'ego , tak ,tego Percy'ego , nie , nie tego! Witam ,jestem Percy (nie , nie ten o kogo wam chodzi) , tzn. ten forumowy Percy.
Tak więc żyjemy w zupełnie odległym świecie, zwany jest jako Herosowo.
Jest to świat równoległy do ludzkiego ,to też do nas dostają się te "odpady" , które nazywamy potworami. Tak ,ten za mną to zapewne jakiegoś rodzaju foka morska z pieskim pyskiem ,ale nie o tym teraz.
Tak więc rozmawiamy tu o naszym wspólnym Kuzynie, kuzynce , o słynnym Cyklopie, Satyrze noszącym Błogosławieństwo Pana , o Panu D. - Wielkim ponuraku oraz o ... au , powiedziałem ci , nie drap moich pleców, ty nieposłuszny psie! Przepraszam na chwilkę...
No dobrze, już wróciłem. Wracamy więc do mojego nudnego wypowiedzenia ,w któym nic się nie dzieje.
Mamy tu też swoją własną rozrywkę, jak rozmowa o szkole (WTF , to ma być na rozluźnienie?) , w której to obmyślamy, jak przetrwać następny rok , o wydarzeniach prawdziwych zwanych Herosowym opowiadaniu , o naszych przechwałkach , jak to pewna córka Apolla zabiła Tutenchamona... nie , tego zabił chyba mój piesek ,ale nie ważne.
Rozmawiamy o znanej parze słynnych Herosów , potocznie nazwaną przez ludzi Percabeth , lub Perc&Ann , lub też jakiś 150 innych rozwiązań , nie wypisuję tego ,bo książka byłaby grubsza niż spis polskich wulgaryzmów.
No dobrze, na razie to tyle, to jedziemy/idziemy dalej ( Shorty, ja mam rower, nie wiem jak ty).
By Percy.

3) Coraz bliżej święta.

Ludzie, a raczej Herosi - cieszmy się. Mogą to być nasze ostatnie święta , z wielu przyczyn . Bogowie nas nie lubią ,albo potwory na nas polują ,a ostatnio nawet chodzą pogłoski o Wojnie Koreańskiej wywołanej przez jakieś dziecko Apolla, które nierozważnie skierowało Armaty na pewną koreańskopołudniową wyspę . W Efekcie wyspa została ewakuowana , a Koreapołudniowa odpowiedziała ogniem. Aj , znowu zbaczam z tematu.
Dla niektórych to czas spotykania się z rodziną (Boską i ludzką) , czas prezentów , i słodyczy na choinkach.
Znane są różne tradycje , a pierwotnie Boże narodzenie to po prostu liturgiczne śięto , które według Kalendarza Gregoriańskiego przypada na 25 grudnia. Symbolami są : Znana wam choinka, jakieś szopki i szopy , prezenty, oraz mój kuzynek , syn Hermesa, Święty Mikołaj.
Zwyczaje są różne, tak samo jak tradycje :
Dzielenie się opłatkiem , krzesło oraz talerzyk dla nieznanego gościa(ostatnio pewien zabłąkany Syn Dionizosa wpadł do nas ) , Symboliczne potrawy, Pasterka , Śpiewanie Kolęd, Mit o Króli..nie ,przepraszam ,pomyliłem święta . No w każdym razie , chciałbym wszystkim życzyć , byście przeżyli do następnych świąt, powodzenia.
By Percy.

4) Wypowiedź Shorty jako Recenzja pierwszej części Persia.

Heyka! Tu znowu ja. Przerażeni? Nie macie czego się bać! Ja przez łącza kablowe przedostawać się nie potrafię, no, przynajmniej myślę, ze nie potrafię. No, tak, ja bym się tutaj rozpisała, a to jest poważne pismo i takiej fuszerki tu tolerować nie można. O czym będę pisać? Otóż, jak myślicie, jak to z naszym forum jest i co sądzimy o tym wszystkim? Tak… teraz, nawet jeśli nie wiecie, o co chodzi, to zastanówcie się nad tym pytaniem. Ok. No więc, idąc po kolei. Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Złodziej Pioruna. Czy ktoś jeszcze pamięta, jak to wszystko się zaczęło? Jest to temat, jakby przestarzały, ale zawsze aktualny. Tak jak egoizm i debilizm, tego nam raczej ewolucja przez te tysiące lat nie odebrała. Nasze pierwsze wrażenia wyglądały mniej więcej tak, ze książka bardzo nam się podobała, ale to jak bardzo, wyszło jednak na to, że bardziej interesowały nas przez chwilę… inne tematy. No cóż, tak bywa. Oczywiście, grono kobiet od razu dostrzegło, ze coś się kroi między Annabeth i Percy’ m, o czym nie zapomniało poinformować innych. Chwycili się za ręce? Chwycili. Pogodzili się? Pogodzili. Czerwienili się? Czerwienili. Więc, dzięki rozmowom na naszym forum dowiedzieliśmy się nieco i będziemy potrafili rozpoznawać miłość. Pamiętajcie chłopcy. Jeżeli dziewczyna przezywa was od Glonomóżdżków i debili, to was kocha, nie obraża. Jeżeli cały czas stawia wam za przykład swoją matkę i opowiada o tym, jak wasi rodzice się nienawidzą, to po prostu chce, żebyście się do niej zbliżyli, nie oddalili. A jeżeli chwyci was za rękę w krainie pełnej truposzów, to się nie boi, o nie, ona po prostu wykorzystuje okazję. A kiedy wystawia was na pewną śmierć, to ona w was wierzy, a nie się was pozbywa. Chłopcy studzili nasz zapał, ale to niewiele dało. Ich racjonale myślenie i obiektywna ocena sytuacji zaginęły pomiędzy konwersacjami, na temat ślubu głównych bohaterów. Bezsprzecznie polubiliśmy Storczyka, Chejrona i zachwycaliśmy się Groverem. Co do bogów… tu sprawa przedstawia się nieco inaczej. Każdy z nas ma swojego faworyta, i niech tak zostanie. Oczywiście, chórem orzekliśmy, ze Ares zachował się po świńsku, jednak, jak dla mnie, to nieco zrehabilitował się w piątej części. Pokochaliśmy Posejdona, a nawet Pan D. wzbudzał wśród nas ogólną sympatię. Współczuliśmy Charonowi, który, tak na marginesie, nie wiem, czy wiecie, nie ma nic wspólnego z Odyseuszem. Tytuły rozdziałów powaliły nas na kolana, o czym zresztą nie omieszkaliśmy wspomnieć, raz, dwa, czy dziesięć. Bitwa o sztandar wzbudziła wiele emocji. Bo okazało się, że Percy jest synem Posejdona. Bo się uzdrawiał wodą. Bo dokopał Clarisse. Bo go kopnął prąd. Bo go zaatakował piekielny ogar. Bo trawa była zielona, a ptaszki śpiewały. I wiele, wiele innych. No, cioteczka Em, pułapka Hefajstosa i inne przygody zostały omówione tak szczegółowo, że nie ma co tu o nich wspominać. Wraz z tą książką rozpoczęła się nasza przygoda z Percy’ m. Chyba, że ktoś czytał tak, jak ja, to nie. Nie ma sensu opisywać tu innych części, ponieważ dobrze je znamy, a informacje z pierwszej posłużą nam jako fundament do rozmyślań. Najwięcej rozmyślań i przypuszczeń poświęciliśmy rozwijającej się zażyłości pomiędzy Percy’ m i Annabeth. Ekscytowaliśmy się ich pierwszym pocałunkiem, który wyblakł w porównaniu z wydarzeniami z piątej części. Tyle czasu spędziliśmy dyskutując na ten temat, aż w końcu stało się: nastąpiło (tak jakby) wyznanie miłości. Nie zabiło to magii, wręcz przeciwnie, podsyciło naszą ciekawość. Na szczęście, Rick Riordan pozostawił wolne pole naszej wyobraźni i sami możemy dopisać sobie zakończenie ich wspólnej historii, czy to dobre, czy złe. Dyskutowaliśmy na temat bogów, poddając ich próbom, z których nie zawsze wychodzili zwycięsko. Hades nie prezentował się za dobrze w stroju kąpielowym, a Ares został właścicielem uroczego domu z ogródkiem i talerzy z kotkami. Olimpijczycy zostali uznanych za bezdusznych, ale dobrych, egoistycznych, ale szczodrych. Nie objęliśmy jasnego stanowiska w stosunku do nich i chyba nigdy tego nie zrobimy. Dobra, nie smęcę. Pa….

5) Niusy zza niebios, czyli nowości prosto z Olimpu

Dotarły do nas szokujące wieści! Otóż, po długiej podróży po olimpijskich supermarketach Afrodyta, bogini miłości, kupiła sobie nowe firanki. Niestety, jak donosi nam Hermes, przez owe firanki nic nie widać. Do tej pory, niemal codziennie mogliśmy pooglądać jak to Afrodyta godzinami malowała się przed lustrem. Z przykrością zawiadamiamy, ze ta rozrywka jest już nieaktualna. Bardzo oburzony tym faktem jest Hefajstos, ponieważ jedynym źródłem informacji o poczynaniach jego żony były nasze plotki i ploteczki. Po długiej rozmowie z Apollem postanowił wzbudzić zazdrość małżonki. W tym celu zaczął się spotykać ze swym nowym automatonem. Zobaczymy, co wyjdzie z tej wiadomości. Natomiast po Olimpie chodzą plotki, jakoby Atena zaczęła spotykać się z Posejdonem! Wywnioskował to Zeus, kiedy zobaczył, że Pan Mórz wyszedł bez szwanku z krótkiego, aczkolwiek, jak poinformował nas bóg, namiętnego i burzliwego spotkania. Apollo właśnie poinformował nas, że on i Hermes planują niespodziankę dla Aresa. Bardzo mu współczujemy i przekazujemy mu radę Demeter: JEDZCIE OWSIANKĘ! To do następnego wydania.
Shorty

6)Potworopedia, czyli Poradnik przeżycia dla herosów.

Witam. Dzisiaj opiszę wam dwa milusie potwory .
Pierwszym będzie znany wszystkim czytelnikom Persia, Minotaur.
Drugim dla odmiany będzie słodziutki Cyklop.

Minotaur jest postacią z mitologii Greckiej. Jego wygląd przypomina człowieka , z domieszką głowy byka , czasami jest to Potwór z głową byka oraz z "sierścią" od pasa w dół , niekiedy jeszcze jest to cały owłosiony czarną "sierścią" Potwór. Według podań (Mitu) Greckiego jest synem Pazyfae , Córki Heliosa(boga słońca) i Perseidy , która była żoną Minosa, i zrodziła Ariadnę , Glaukosa , Fedrę oraz parę innych osób , które były ważnymi postaciami . Jego Ojcem był.. Święty Byk zesłany od Posejdona, zwany Bykiem Kreteńskim. Był to byk , który miał być złożony w ofierze dla Posejdona , jednak Minos zachował go dla siebie, składając Posejdonowi w ofierze inne zwierzę. W wyniku czego , Posejdon z Zemsty zesłał na byka szaleństwo , a on sam zaczął pustoszyć kretę. Herakles podczas robieniu dwunastu prac miał za zadanie pojmać Byka, Byk natomiast został wypuszczony przez zlecieniodawcę - Eurysteusa (według innych podań ,byk uciekł z rąk pana) , zabił go w pobliżu Maratonu syn Posejdona i Ajtry, Znany wszystkim Tezeusz. To koniec o rodzicach Minosia ,przejdźmy do niego samego. Minos wściekły wynikiem związku między Pazyfae ,a Świętą "mućką" postanowił zamknąć Minotaura w Labiryntrze, konstrukcji Dedala.
Co rok (istnieje też inna data, 9 lat) 7 osób płci żeńskiej i męskiej (Chodzi o młodych ludzi , chłopców, i dziewczyn) zostało wysłanych do labiryntu ,gdzie jako ofiara Minotaur miał ich zabić. Tezeusz jako trzecia (Tutaj dużo jest wersji) "ofiara" zgłosił się, by zabić minotaura , bowiem był podczas wykonywania siedmiu prac (nawiązanie do Heraklesa) . Dostał od Ariadny , Córki Minosa nić ,która miała za zadanie pomóc mężnemu młodziencowi wydostać się z "dużej klatki".
Jak widać , udało mu się ,jednak Minotaur nadal grasuje ,toteż uważajcie.

Przejdźmy do Cyklopa.

Cyklop jest postacią mitologiczną , jest to najkrócej Olbrzym większy o człowieka , mający tylko jedno oko. Początkowo byli dzieciami Gai i Uranosa, stąd wywodzili się cyklopi pierwszego pokolenia, tacy jak Brontes i Arges , oczywiście jest to tylko cząstka prawdziwej liczby.
Uranos wrzucił ich do Tataru ,gdyż bał się ,że mogą się mu przeciwstawić. To doprowadziło po części do upadu władzy Uranosa.
Kronos - syn Uranosa i Gai , tytan , wykorzystał to przeciw swojemu ojcu , uwolnił ich , oraz bliskie ich rodzeństwo, Hekatonchejrów , by pomogli mu w walce z jego Ojcem ,w zamian za wolność. Ci , niezbyt mądrzy, zgodzili się. Jednak byli tak jednomyślni , wierząc byle komu , że w Efekcie znowu wpadli do wielkiej dziury zwanej Tartarem , tym razem przez swojego "brata" , bowiem jak przypominam , Cyklopi i Kronos wywodzili się od Gaia i Uranosa. Uwolniono ich dopiero za czasów życia Zeusa, syna Kronosa i Rei , wykuli w tamtym czasie straszliwą broń Zeusa, Piorun piorunów. Ich największymi osiągnięciami było wykucie Trójzębu Posejdona , Hełmu Hadesa, oraz o ile mnie pamięć nie myli - Łuku Artemidy.
Drugie pokolenie cyklopów było skromniejsze, najbardziej znany był Polifem ,syn Posejdona i Toosy, nimfy , który został oślepiony przez "Nikogo" , a dokładniej przez Odyseusza , który posłużył się tym przydomkiem. Mniej znany był Telemus, Cyklopi Wróżbita, wieszcz.
Pracują oni dla Hefajstosa i Posejdona ,gdzie tworzą broń , pioruny dla Zeusa, oraz zbroje ,hełmy i tarcze.

By Percy.

7)Kto w trawie piszczy, czyli uzupełnienie wiedzy o bohaterach książek.

Grover Underwood.
Zaczynam opisy bohaterów od niego, ponieważ tak wydaje mi się właściwie. Więc jedziemy. Grover jest satyrem, najlepszym kumplem Perseusza ,,Percy’ ego’’ Jacksona. Gra na piszczałkach, doprowadzając obozowe truskawki do szału. Jest dosyć nieśmiały, ale, mimo to, została mu powierzona bardzo poważna misja. Zakochał się w Kalinie, nimfie leśnej. Bardzo polubił kawę, odkąd po jej wypiciu objawił mu się dar dziczy. Tak w skrócie można by było opisać przyjaznego kozłonoga. Ja jednak zagłębie się nieco dalej i pozwolę sobie na odrobinę fantazji. Wprost przepadam za tą postacią, zwłaszcza za jej zapędem ekologicznym i miłością do recyklingu. Bo jedzenie puszek to właśnie to, co nie? No i oczywiście jego niesamowite teksty. Mam nadzieję, że jego los nie okaże się ironiczny i Grover nie odrodzi się jako krzaczek truskawki.

Shorty.

Pytania do Redakcji :
Jeśli macie takie pytania, wysyłajcie je do mnie , lub też do mojej Siostruni Shorty , odpowiemy na nie w następnym numerze.

To koniec wydania Księga Zagłady - Listopad (co prawda późny) , zapraszamy na następne wydanie już w Grudniu!

shorty8

No i jak? To jest to, nad czym tak pracowaliśmy.

Diafora

Boskie ! Normalnie... brak mi słów... I znowu z przyzwyczajeniea chciałam się zapytać, kiedy kolejne wydanie...
Wogóle, to fajna nazwa xD
A, i artykuły też są super... i... brak mi słów... Very Happy

shorty8

Dziękujemy Very Happy

Skaila

Super pomysł!

Percy

W końcu jeśli jedną z osób , która wymyśla taki pomysł jest ktoś mojego pokroju , to tak jest. ^^

Skaila

Oj już nie chwal się tak! Wink

Percy

Cicho.. bo poproszę Zeusa o piorun dla ciebie..

Diafora

Co ty tak na wszystkich cichasz ?

Skaila

Ja się tam piorunów nie boję!
Kiedyś się w lesie zgubiłam, a wtedy była burza i tak fajnie grad odbijał się od mojej głowy xD

Diafora

Ja słyszałam o takim facecie którego w ciągu życia piorun (chyba) siedem razy uderzył. Musiał Zeusa nieźlie rozzłościć xD. Ponoć jak zacztnało padać i zapowiadało się na burze to od razu wszyscy się od niego odsuwali, i proponowali przełożyć spotkanie na później xD
Ale czy my przypadkiem nie zbaczamy z tematu ? No to dodam coś na temat. Najlepszy wywiad z Kronosem xD

shorty8

Dziękuję ;* Fakt, Percy się wszystkim zajął, ja tylko pisałam xD Ale szykujcie sie na prawdziwą zagładę, bo następny numer ja redaguje xD

Skaila

Nie mogę się doczekać!

Percy

Widać ,że większe poparcie ma Shorty. :<

Diafora

Mam pytanie. Czy to dziecko w 'Coraz bliżej święta', (które strzeliło z armaty do koreańskopołudniową wyspe) to przypadkiem nie jedo z Was ? xD
Pytam z czystej ciekawości.. Very Happy