Autor |
Wiadomość |
Antena
Opiekun
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Heroska
|
Wysłany: Wto 18:11, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-A mamy jakiś wybór? Jak któraś z nas, ja, Alex, albo ty dostaniemy misję to się nareszcie oderwiemy od tego małego, głupiego Aresiątka. - oznajmiła Luna.
Nareszcie czuła, że się z kimś sprzymierzyła. Rashel, Luna i Alex. Te Złe, jak to nazywali je ci od Hermesa. Nagle szarooka zobaczyła dziewczynę wybiegającą z domku Zeusa.
- Chodź. - powiedziała do córki Pana Umarłych - Bo nam sprzątną misję z przed nosa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Antena
Opiekun
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Heroska
|
Wysłany: Wto 18:23, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-Nie mamy wyboru. - odparła Luna. - Jak myślisz, kto może dostać misję? Ja bym raczej nie chciała, wolałabym iść w roli towarzysza, a ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skaila
Tytan
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Heroska
|
Wysłany: Wto 20:00, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-Nie wiem. Nie lubię, gdy ktoś mi rozkazuje lecz nie chcę był za kogoś odpowiedzialna.-odparła po chwili namysły.
Kiedy podniosła wyżej głowę zauważyła, że są pod Wielkim Domem. Pewnym krokiem ruszyła do wejścia. Na werandzie nie było Dionizosa co ją bardzo zdziwiło. Grał zawsze koło starego spróchniałego stołu. Weszła frontowymi drzwiami i udała się do salonu z kąt słyszała różne głosy. Na samym środku pokoju stał Chiron w swojej końskiej postaci. Był naprawdę bardzo postawnym centaurem.
-Już jesteśmy.-powiedziała z chwilą wahania Rashel gdyż nie wiedziała czy ma się przywitać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Antena
Opiekun
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Heroska
|
Wysłany: Wto 20:52, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Po czym stanęły w kącie. Chejron zaczął przemawiać.
-Jak wiecie, z obozu zaczynają znikać herosi.
-Ale Kronos już pokonany - mruknął ktoś z tłumu.
-Cicho! - skarciła go Luna. - Stój i słuchaj, bo inaczej marny twój los.
-Dziękuję. Więc postanowiłem wysłać kogoś z was na misję. Musicie się dowiedzieć kto lub co stoi za tymi zaginięciami. Ktoś, kto poprowadzi misję, musi być odważny. Dlatego to ty poprowadzisz misję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skaila
Tytan
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Heroska
|
Wysłany: Wto 21:02, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Rashel stała jak sparaliżowana. "No pięknie teraz marny twój los" pomyślała. Wiedziała, że Luna wybierze kogoś mądrego i silnego. Pewnie jakieś dzieciaki z domku Ateny. Jej szanse na spotkanie się z ojcem malały z każdą sekundą. Nie dobrze. Teraz wszyscy patrzyli na córkę Artemidy z wyczekiwaniem w oczach. Zostało jej tylko czekać na to kogo wybierze Luna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Antena
Opiekun
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Heroska
|
Wysłany: Wto 21:11, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-Ja?! - powiedziała z niedowierzaniem Luna - Przecież...
-Wybierz swoich towarzyszy.
-Więc wybieram Alexandrę z domku Zeusa i... i Rashel z domku Hadesa.
Nagle wszyscy zaczęli szeptać między sobą. Ktoś z tłumu przemówił
-Ta od Hadesa ma iść? Ja jestem synem Aresa, jestem odważny...
-I całkiem głupi, przy okazji. - odpowiedziała luna.
-Skoro wszyscy się uspokoiliście, to Luno, możesz iść po przepowiednię do Wyroczni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skaila
Tytan
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Heroska
|
Wysłany: Wto 21:28, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Córka Pana umarłych nie mogła uwierzyć w to co usłyszała. Jednak spełni się jej marzenie. Stop. W tej chwili ni powinna mieć złudnych marzeń. Co to, to nie. Musiała się skupić na misji i nie udusić tego chłopaka od Aresa.
-Niech Rashel pójdzie po przepowiednię. Ona powinna to zrobić.-powiedziała Luna tonem nieznoszącym sprzeciwu.
-Aleee...-zaczęła panna Night lecz przestała gdy napotkała wzrok Luny.-No ok.
Gdy wyszła z pokoju w pomieszczeniu wybuchła kłótnia. Nic nie mogła na to poradzić. Schody prowadzące na strych były całe zakurzone i niemiłosiernie trzeszczały za każdym krokiem. Kiedy dotarła na nam szczyt zobaczyła, że całe pomieszczenie jest zawalone różnorakimi rzeczami. Od rogów po jakieś dziwne naszyjniki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Antena
Opiekun
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Heroska
|
Wysłany: Śro 13:09, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nagle dogoniła ja luna.
-Dziewczyno, już nie na strych. - powiedziała Luna. - Do pokoju numer 13 w Wielkim Domu. Tam mieszka Rachel.
-Ach, no tak. - odparła Rashel. - Dlaczego kazałaś mi iść po przepowiednię?
-Bo tak na prawdę, chciałam żebyś dostała misję. - przyznała się córka Artemidy.
Po chwili doszły do pokoju nowej Wyroczni. Rashel spojrzała pytająco na towarzyszkę.
-Nie, idź sama. Ja poczekam pod drzwiami.
Po tych słowach córka Hadesa otwarła drzwi i weszła poznać swój los.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skaila
Tytan
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Heroska
|
Wysłany: Śro 14:41, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Rashel pchnęła drewniane drzwi. Wiedziała,że zaraz padnie jakaś "straszna" przepowiednia.
-Cześć, co tam u ciebie?-spytała młoda Wyrocznia.
Córka Hadesa była trochę zaskoczona tą reakcją lecz musiała wykonać swoje.
-Eee... Cześć. Jestem Rashel Night i moim ojcem jest Hades.-powiedziała.
-Miło mi cię poznać. -mówiąc to uśmiechnęła się promiennie.-Pewnie chcesz poznać przepowiednię, co?
-Właśnie po to przyszłam- odparła pewna siebie córka Pana umarłych.
-No dobra oto ona.-mówiąc to zaświeciły się jej oczy i z ust wydobył się dźwięk zupełnie nie przypominający jej głosu.
"Troje wyjdzie, lecz czworo wróci.
Nikt z misji życia umarłemu nie przywróci.
Cierpienie i ból zagości we waszych sercach,
młody chłopak będzie nosił córkę umarłych na rękach.
Żaden potomek nie uniknie każe, co się stanie czas pokaże."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Skaila dnia Śro 14:56, 26 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Antena
Opiekun
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Heroska
|
Wysłany: Śro 15:04, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Luna niecierpliwie czekała, aż Rashel wyjdzie. Po dziesięciu minutach córka Hadesa wciąż miała niepokojący wyraz twarzy.
-I co powiedziała Wyrocznia - spytała córka Artemidy - Sądząc po twojej minie nic kolorowego to na pewno nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skaila
Tytan
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Heroska
|
Wysłany: Śro 15:11, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-No wiesz to jest dziwne-powiedziała Rashel.
Luna spojrzała na nią z poirytowaniem w oczach.
-Kiedy przepowiednie nie były dziwne? No powiedz w końcu co to jest.-domagała się córka Artemidy.
-No ok.
"Troje wyjdzie, lecz czworo wróci.
Nikt z misji życia umarłemu nie przywróci.
Cierpienie i ból zagości we waszych sercach,
młody chłopak będzie nosił córkę umarłych na rękach.
Żaden potomek nie uniknie każe, co się stanie czas pokaże."-zacytowała młodą wyrocznię.
Teraz wystarczyło poczekać na reakcję Luny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Antena
Opiekun
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Heroska
|
Wysłany: Śro 15:15, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-Faktycznie, lekko pokręcone. Kto może być tym chłopakiem? - zastanowiła się głośno Luna
-Ja myślę, że to któryś z zaginionych. - odpowiedziała Rashel - Tylko kto?
-Zaginęło z dziesięciu, może więcej. Dobra, chodź, bo Chejron się zniecierpliwi i da misję któremuś od Aresa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skaila
Tytan
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Heroska
|
Wysłany: Śro 15:20, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Rashel cały czas zastanawiała się nad tym chłopakiem. Ona i ktoś? Niemożliwe. Kiedy weszły do pokoju wszystkie twarze zwrócone byłe na nie.
-Jak brzmi przepowiednia?-zapytał nasz nauczyciel.
- "Troje wyjdzie, lecz czworo wróci.
Nikt z misji życia umarłemu nie przywróci.
Cierpienie i ból zagości we waszych sercach,
młody chłopak będzie nosił córkę umarłych na rękach.
Żaden potomek nie uniknie każe, co się stanie czas pokaże."- wyrecytowała na jednym oddechu Luna.
Chiron zastanawiał się chwilkę lecz powiedział:
-Dobrze. Idźcie się spakować. Za 3 godziny wyruszacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Antena
Opiekun
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Heroska
|
Wysłany: Śro 15:27, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Luna spostrzegła, że nadal wszyscy się na nie patrzą.
-Nigdy przepowiedni nie słyszeliście? Rozejść się! - warknęła córka Artemidy. - Chodź - zwróciła się do Rashel - Musimy się spakować.
Rashel stała nieruchomo.
Co się dzieje - spytała Luna
-Alex! Ona zniknęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skaila
Tytan
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Heroska
|
Wysłany: Śro 15:30, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nie chciała żeby tak to się wszystko potoczyło. Strach w oczach Luny przyprawił ją o poczucie winy. Nigdy się tak nie czuła. To było okropne.
-Chironie co teraz?-spytała Luna drżącym głosem.
-Musicie już iść.-odparł centaur.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|