Forum www.herosowo.fora.pl Strona Główna

 Fabuła II
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 12, 13, 14  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Skaila
Tytan



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska
Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 20:32, 29 Sty 2011    Temat postu:

Rashel ćwiczyła już kilka godzin. Coraz lepiej jej szło.
-Dobra teraz kolej na ciebie.-powiedziała do Luny z szatańskim uśmiechem.
Plotki głoszą, że córka Hadesa kiedyś miała uczyć walki na miecze lecz kiedy Chiron dowiedział się iż na lekcjach jeden z dzieciaków Aresa sam rąbnął się klingą miecza odwołał wszystko. Rashel była wtedy bardzo zawiedziona z jego decyzji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antena
Opiekun



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 20:36, 29 Sty 2011    Temat postu:

Córka Artemidy wzięła swój nóż myśliwski do ręki.
-I co mam teraz robić? Walczyć tym czy czymś innym - spytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skaila
Tytan



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska
Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 20:42, 29 Sty 2011    Temat postu:

-Ze mną.-odparła spokojnie jej towarzyszka.
Szok. To było widać na twarzy Luny. W końcu to było wyzwanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antena
Opiekun



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 20:49, 29 Sty 2011    Temat postu:

Rashekl pokazała jej podstawowe pchnięcia i z początku traktowała Lunę ulgowo. Córka Artemidy starała się jak mogła. Unikała ostrza córki Pana Umarłych, ale ciosy nie wychodziły jej tak jak obrona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skaila
Tytan



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska
Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 21:08, 29 Sty 2011    Temat postu:

Dla Rashel ta walka była rozgrzewką. Wiedziała, że Luna stara się jak może lecz to nie wystarczało jej w ataku. Nieźle się broniła. Po kilkunastu minutach zobaczyła iż córka Artemidy jest bardzo zmęczona.
-Dobra koniec.-zarządziła.
-Jaki mi poszło?-dopytywała się Luna.
-Dobrze sobie radzisz w obronie lecz atak zupełnie ci nie wychodzi.
Na te słowa córka bogini Łowów skrzywiła się nieznacznie. Rashel wiedziała, że spodziewała się więcej lecz musiała potrenować.
-Chodźmy spać. Jutro z samego rana ruszamy w drogę.-oznajmiła i poszła w stronę lasu.
-Gdzie idziesz?-spytała podejrzliwie Luna.
-Zobaczymy się rano. Nie martw się nic mi nie będzie.-oznajmiła i pobiegła w głąb puszczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antena
Opiekun



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 21:20, 29 Sty 2011    Temat postu:

Gdy na niebo wszedł księżyc, Luna poczuła się jak w niebie. Uwielbiała tę porę nocy, gdy jej jedyne światło rozświetla wszystko dookoła. Tylko jedno ją niepokoiło. Gdzie jest Rashel? I co ona robi w głuszy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skaila
Tytan



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska
Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 21:46, 29 Sty 2011    Temat postu:

Z samego rana Rashel wróciła. Gdy Luna ją zobaczyła chciała do niej podbiec lecz córka Pana Umarłych powstrzymała ją ruchem ręki.
-Gotowa?-spytała z kamienną twarzą.
-Na co?-dopytywała się rozkojarzona potomkini bogini Łowów.
-Walcz!-krzyknęła Rashel i ruszyła do ataku.
Zdezorientowana Luna chciała chwycić łuk lecz nie miała go przy sobie. Jedyną bronią był... sztylet. Walczyły długo. Córka Hadesa zadawała bezlitosne ciosy. Po kilkunastu minutach jakimś cudem jej przeciwniczka powaliła ją na ziemię. Luna miała skupienie wymalowane na twarzy.
-O co ci chodzi Rashel?-spytała.
-Koniec walki.-odpowiedziała i odwróciła klingę swojego miecza, który był skrzyżowany ze sztyletem. W efekcie role się odwróciły. Teraz potomkini Hadesa miała zadać ostateczny cios. Jednak tego nie zrobiła. Włożyła swój miecz do futerału i podała rękę Lunie.
-Jesteś gotowa.-powiedziała z uśmiechem.
-Bogowie na co?!-odparła zdenerwowana.
Na te słowa Rashel wyciągnęła zza pleców miecz.
-Teraz będzie twój. To jeden z Quernbiterów. Ta broń może nawet przeciąć kamień młyński.-powiedziała i podała go Lunie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antena
Opiekun



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Heroska

PostWysłany: Nie 20:21, 30 Sty 2011    Temat postu:

-Łał. Dlaczego mnie nie załatwiłaś? Mogłaś to zrobić w ułamku sekundy. - dopytywała się córka bogini Łowów.Jej ciało zdawało się bić srebrnym blaskiem. Artemida zawsze chciała chronić swoja jedyną córkę. Nigdy nie żałowała złamania wieczystej przysięgi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skaila
Tytan



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska
Płeć: Heroska

PostWysłany: Nie 20:27, 30 Sty 2011    Temat postu:

-To był test na sprawdzenie twoich umiejętności.-odpowiedziała dumna Rashel.
Dobrze wytrenowała Lunę i była z tego bardzo zadowolona.
-Weź miecz zanim się pogniewam.-dodała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antena
Opiekun



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Heroska

PostWysłany: Nie 20:51, 30 Sty 2011    Temat postu:

-Wezmę, chociaż wolę łuk. - odpowiedziała i podniosła miecz z trawy.Był dobrze wyważony, nie miała problemów z trzymaniem go. - Skąd go masz? Takich nie ma w zbrojowni na Obozie Herosów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skaila
Tytan



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska
Płeć: Heroska

PostWysłany: Nie 21:11, 30 Sty 2011    Temat postu:

-Mam swoje sposoby. Z czasem się dowiesz.-mrugnęła okiem do Luny.
-Echh no dobra.-odpowiedziała zrezygnowana córka Artemidy.
-Zbierajmy się. Czeka nas długa droga.
-Tak dokładnie to gdzie idziemy?
-Zobaczysz-odparła Rashel i zarzuciła sobie plecak na ramię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antena
Opiekun



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Heroska

PostWysłany: Nie 21:15, 30 Sty 2011    Temat postu:

Szły w milczeniu przez godzinę. W końcu odezwała się Luna:
-Gdzie idziemy? - spytała
-Niespodzianka. - odparła Rashel
-Mam się bać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skaila
Tytan



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska
Płeć: Heroska

PostWysłany: Nie 21:22, 30 Sty 2011    Temat postu:

-Jeśli chcesz.-odpowiedziała.
Wiedziała, że ciekawość zżera Lunę od środka. Wiedziała też iż nie może zdradzić celu podróży. Za dużo od tego zależało.
Po kilku dniach dotarły do..
-San Francisco? Zwariowałaś?!-wydarła się na nią córka Artemidy.
-Mam coś do załatwienia z moim kolegom.-odpowiedziała jej Rashel.
-Nie cierpię cię!
-Taa Wiele razy już to słyszała.-powiedziała Rashel i ruszyła w ciemny zaułek gdy ktoś w nią wpadł.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Skaila dnia Pon 14:26, 31 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Patryk
Rodzic sie do ciebie przyznał masz fart



Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Heros

PostWysłany: Pon 14:33, 31 Sty 2011    Temat postu:

David biegł przed siebie, bo goniła go mantikora.
Aż nagle o coś uderzył, gdy się otrząsnął zobaczył, że to dziewczyna.
-Przepraszam. Nie wiem kim jesteś, ale uciekaj! - krzyknął - Goni mnie jakieś monstrum.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skaila
Tytan



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska
Płeć: Heroska

PostWysłany: Pon 14:38, 31 Sty 2011    Temat postu:

-Że co? Jak wygląda?!-natychmiastowo spytała się Rashel.
Wiedziała, że w San Francisco roi się od potworów ale żeby aż tak? Tego się nie spodziewała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.herosowo.fora.pl Strona Główna -> Nasze własne RPG Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 6 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin