Forum www.herosowo.fora.pl Strona Główna

 opowiadania
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu

podobało się
tak
72%
 72%  [ 8 ]
nie
9%
 9%  [ 1 ]
może być
18%
 18%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 11


Autor Wiadomość
Patryk
Rodzic sie do ciebie przyznał masz fart



Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Heros

PostWysłany: Śro 17:43, 22 Gru 2010    Temat postu:

Miszczu xD
PS. to celowe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karo32104
Pegaz



Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Obóz Herosów/Apollo
Płeć: Heroska

PostWysłany: Pon 13:55, 27 Gru 2010    Temat postu:

nawiązane do poprzedniego

Siedziałem sobie spokojnie na łóżku w moim pokoju, kiedy zadzwonił mój telefon. Wstałem i zacząłem go szukać, przekopałem chyba pół pokoju zanim skapnąłem się, że leży na moim biurku. Przekopałem się przez stertę ciuchów , które leżały na podłodze. Spojrzałem na wyświetlacz - dzwoniła Vanessa.
- Cześć – powitałem ją radośnie.
- Czy ty wiesz, która jest godzina?! - zapytała zdenerwowana. Spojrzałem na budzik, była siódma trzydzieści.
- W pół do ósmej – odpowiedziałem uśmiechając się do słuchawki.
- Nie tępaku, od wczoraj jakbyś się nie skapnął zegary są przesunięte do przodu o godzinę. Czyli jest w pół do dziewiątej – powiedziała zdenerwowana.
- No i co, to tylko jedna godzina – odpowiedziałem.
- Tak ja rozumiem normalnie się możesz spóźniać, ale dziś jest apel , który zaczyna się za piętnaście minut, a ty na nim przemawiasz , bo jesteś przewodniczącym szkoły.!! – powiedziała zdenerwowana.
- Spoko, Van, za chwile będę - powiedziałem uspokajająco.
- Pośpiesz się, pa – powiedziała. Rozłączyłem się i zacząłem szukać swoich kluczyków od auta. Leżały na nocnej półce, chwyciłem je i wybiegłem z pokoju. Pożegnałem się z mamą i wyszedłem z domu , podszedłem do mojego porsche.
Gdy podjechałem pod szkołę było za piętnaście dziewiąta. Biegłem ile sił w nogach , byłem już przy wejściu na sale gdy usłyszałem jak Van zaczyna przemawiać.
-Nasz szanowny przewodniczący jak zwykle się spóźnia, proszę o cierpliwość.
W tej chwili wbiegłem do Sali zdyszany i resztkami sił pobiegłem na scenę. Gdy wchodziłem po schodach Van spojrzała się na mnie karcąco , zresztą jak zawsze i niechętnie podała mi mikrofon.
- A więc witam wszystkich…. – spojrzałem na Van błagalnym wzrokiem, a ona zaczęła coś mamrotać pod nosem – Życzę miłego oglądania. – zbiegłem szybko po schodach i podszedłem do Vanessy.
- I jak mi poszło? – zapytałem uśmiechnięty.
- Fatalnie, w ogóle się nie przygotowałeś, co robiłeś przez cały tydzień?! – zapytała wnerwiona.
- No to tak.. Byłem na imprezie w domku Afrodyty, ale się działo. Potem co ja… A potem była impreza u Alexa. I na następny dzień totalnie byłem wyczerpany - mówiłem.
- Błagam Matthew nie bądź …. – Van wpatrywała się w coś za moimi plecami, odwróciłem się i zobaczyłem Apolla.
- Cześć tato. Coś się stało? – zapytałam.
- Zabieram was do obozu. – stwierdził.
- Okej, a co z naszymi rzeczami? - Spytałem.
- Są już w obozie.
- Dobra to się zbieramy – powiedzieliśmy równocześnie.
- A czym pojedziemy? – zapytała Van. Apollo sięgną do kieszeni i wyciągną kluczyki od swojego auta
- Moim autem - odpowiedział. Udaliśmy się do wyjścia. Gdy wyszliśmy ze szkoły, zobaczyłem super mercedesa
- To.. To twój ? – zapytałem. Mam słabość do aut więc się nie dziwcie
- Tak, może kiedyś ci pożyczę – puścił do mnie oczko
- To jedziemy czy gadamy? – zapytała zniecierpliwiona Van
- Wskakujcie – powiedział pogodnie Apollo. W środku auto, było wyłożone skórą a w zagłówkach były telewizorki w których leciał jakiś teledysk
Dotarliśmy do obozu. Wysiedliśmy z auta , Van jak zwykle poszła do swoich pseudo kolegów a ja zostałem sam. Udałem się w stronę swojego domku w którym mieszkałem z dziewięcioma osobami. Gdy dotarłem do domku Apolla padłem na łóżko nieżywy, kiedy nagle do pokoju wpadł podekscytowany Percy, zresztą jak zawsze gdy wraca z randki z Annabeth
- I jak było ? – zapytałem znudzonym głosem
- Było super – odpowiedział podekscytowany
- Acha – powiedziałem zdziwiony jego krótką odpowiedzią
- A u ciebie i Van ? – zapytał
- A nic, jak zwykle popędziła do swoich koleszków
- Zazdrosny ? – zapytał podejrzliwie
- Nie – powiedziałem odruchowe, choć nie do końca byłem pewny swych słów
- Co masz zamiar robić dziś? – zapytał zainteresowany
- To co zwykle pójdę postrzelać do dzieciaków z domku Aresa następnie mam zamiar kłócić się z dzieciakami od Ateny i takie tam. Nie wiesz może kiedy jest bitwa o sztandar?
- Wydaje mi się że Cheiron coś gadał, ale ja jak zwykle nie słuchałem – powiedział
- Mam zamiar pogadać z Van…
- Wiedziałem, wiedziałem – powiedział i zaczął skakać po łóżkach moich współ lokatorów
- Do jasne cholery uspokój się, nie o to mi chodzi chce ją zapytać gdzie wyprawiamy sylwestra.
- Aaa….A następnie zapytasz ją czy będzie z tobą chodzić?- zapytał , a ja pomyślałem sobie ,, ten debil naprawdę nic nie rozumie’’
- Nie, zapytam tylko gdzie wyprawiamy sylwestra czy u niej czy u mnie. – powiedziałem starając się zachować spokój
- U niej jest więcej miejsca – stwierdził
- Przecież wiem – odpowiedziałem
- No to leć do niej i pytaj – nakazał
- Jestem zmęczony chce odpocząć
- Wstawaj, leniu – mówiąc to chwycił mnie z koszulkę i pociągną w stronę drzwi
- Dobra już idę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shorty8
Tytan



Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 3519
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tamgdzieżyjąbogowie city
Płeć: Heroska

PostWysłany: Pon 14:31, 27 Gru 2010    Temat postu:

O wiele mniej błędów, muszę przyznać. SPODA. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karo32104
Pegaz



Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Obóz Herosów/Apollo
Płeć: Heroska

PostWysłany: Pon 21:19, 27 Gru 2010    Temat postu:

dziękuje

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antena
Opiekun



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Heroska

PostWysłany: Pon 22:26, 27 Gru 2010    Temat postu:

Mniej błędów, robisz postępy. Fajny rozdzialik, lekko się czyta i w ogóle Apollo dumny. ;]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Antena dnia Pon 22:26, 27 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shorty8
Tytan



Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 3519
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tamgdzieżyjąbogowie city
Płeć: Heroska

PostWysłany: Wto 12:59, 28 Gru 2010    Temat postu:

Tatko jest bardzo dumny z nas i naszego forum Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karo32104
Pegaz



Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Obóz Herosów/Apollo
Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 12:26, 01 Sty 2011    Temat postu:

Na plaży znalazłem Van, siedzącą z jakimś dryblasem od Aresa. Skapnąłem się że patrząc na to sięgam odruchowo po miecz. Gdy obudziłem się z transu zauważyłem że leże i trzymam miecz przy gardle Filipa.
- Co robisz? – wycharczał
- Sory właściwie to nie wiem. – odpowiedziałem
- Wstaniesz ze mnie?
- Już – Wstałem, a on złapał mnie za koszulkę i pociągnął w stronę jakiegoś drzewa który był na tyle daleko że Van nic nie mogła słyszeć
- Co robisz ? – zapytałem lekko przerażony
- Chcesz z nią chodzić. – stwierdził
- Nie
- Zakład
- Jaki?
- kto szybciej poderwie Van – powiedział i odszedł. Podszedłem do Van
- Gdzie wyprawiamy sylwestra? – zapytałem
- U mnie.. Tylko załatw piwo i muze
- Dobra, wiesz że sylwester jest już dziś?- zapytałam
- Co to za pytanie, jasne że wiem
- Dobra, wyśle jednego z synów Hermesa…
- Dobra, gdzie idziemy ? – wcięła mi się w słowo
- Może popływamy? – zapytałem
- Dobra ale idę… - nie zdążyła dokończyć bo zacząłem ją nieść w stronę pomostu
- Co robisz? – zapytała
- Idę popływać – powiedziałem , wrzucając ją do wody i samemu skacząc. Woda była ciepła ponieważ Pan D nie zgodził się w tym roku na to aby w obozie panowała zima.
- To moje najlepsze ciuchy – jęczała
- Co ty córka Afrodyty, czy co? – zapytałem z przekąsem
- Nie, Ateny ale czy to ,że jestem mądra zabrania mi dobrze wyglądać?
- Ale ty zawsze dobrze wyglądasz więc wiesz. – powiedziałam cicho
- Dzięki, wracając do sylwestra Filip powiedział że może być didżejem.
- Dobra, byle by nie puszczał smerfnych hitów, bo wiesz on takiej muzyki słucha – Van zaczęła się śmiać a ja jej przy wtórowałem. Za plecami usłyszałem głośne Ehem. Odwróciłem się i ujrzałem Atenę
- Co robicie ? – zapytała podejrzliwie
- My… No kapiemy się – odpowiedziałem
- Co tu robisz mamo? – zapytała Van nadal śmiejąc się
- Dionizos mnie wezwał, żebym…. Dowiecie się w sylwestra. – powiedziała. I odeszła mamrocząc coś pod nosem
- Wiesz może która jest godzina? – zapytała
- No… Jak wychodziłem z domku było dwadzieścia po czwartej – Van złapała się za głowę i zaczęła mamrotać coś o manikiurze, pedikiurze i o córkach Afrodyty
- Na co ci córki Afrodyty ? – zapytałem głupio
- Yyy… Nie na co a do czego?
- To do czego w takim razie?
- A do tego że…. Nie wiem. – odpowiedziała
- Ty czegoś nie wiesz? – zapytałem z przekąsem
- Tak – powiedziała przez zaciśnięte zęby. Złapałem ją i zacząłem podtapiać. Wiedziałem że nie powinienem tego robić, gdyż Van ma bardzo słabe płuca i gdy jest pod wodą od razu się dusi.
Podtapiałem Van tak około dwudziestu sekund kiedy poczułem że przestaje się rwać. Szybko wyciągnąłem ją na powierzchnie wody. Oddychała bardzo słabo, podpłynąłem do brzegu i wyciągnąłem ją. Byłem przerażony, nie wiedziałem co robić, więc zrobiłem jej usta usta. Van spojrzała na mnie jak na wariata
- Co robisz? – zapytała zdziwiona
- Yyy… No myślałem że… No że coś ci się stało.
- Tępaku wiesz że mogłeś mnie zabić – dopiero teraz zareagowała
- Przepraszam – powiedziałem ze skruchą
- Dorośnij wreszcie przepraszam nie wystarczy jak kogoś zabijesz
- Teraz na pewno przegram zakład. – powiedziałem prawie nie słyszalnie
- Jaki zakład? – zapytała podejrzliwie
- To już nie ważne – powiedziałem zwieszając głowę i odszedłem w stronę swojego domku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shorty8
Tytan



Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 3519
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tamgdzieżyjąbogowie city
Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 13:44, 01 Sty 2011    Temat postu:

Ha! Błedów coraz mniej, super! No i ciekawi mnie, jak on zawędrował przez sen do Filipa xD Nieźle xD Nie przegra Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil20
Śmiertelnik



Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Heros

PostWysłany: Sob 14:17, 01 Sty 2011    Temat postu:

Shorty o jaki sen, jak bys nie zauważyla w poprzednim rozdziale jest napisane ct .padłem na łóżko nie żywy kiedy nagle do pokoju wpadł podniecony Percy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karo32104
Pegaz



Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Obóz Herosów/Apollo
Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 14:19, 01 Sty 2011    Temat postu:

Kamil ma racje on nie był w żadnym śnie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Antena
Opiekun



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 15:32, 01 Sty 2011    Temat postu:

Fajny rozdział.
Atena wymiata, chociaż córki Ateny za bardzo nie zwracają uwagi na wygląd. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karo32104
Pegaz



Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Obóz Herosów/Apollo
Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 16:30, 01 Sty 2011    Temat postu:

wiem ale tak jakoś mnie naszło ka zobaczylam moją inteligętną koleżanke ubierającą się jak córka Afrodyty

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skaila
Tytan



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska
Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 16:50, 01 Sty 2011    Temat postu:

Bardzo fajnie. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shorty8
Tytan



Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 3519
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tamgdzieżyjąbogowie city
Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 21:40, 01 Sty 2011    Temat postu:

Sorry, chodziło o TRANS. A sen to podobnie, machinalnie wpisałam, że jak się obudzić, to ze snu Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karo32104
Pegaz



Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Obóz Herosów/Apollo
Płeć: Heroska

PostWysłany: Sob 22:02, 01 Sty 2011    Temat postu:

ok a z transu sie obudzil o był wsciekly na filipa na to że zarywa do Van i na niego sie żucił to tak jak byś wypiła troche za dużo i nie pamiętała jak wsiadasz do tramwaju

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.herosowo.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następny
Strona 12 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin