shorty
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 41, 42, 43 Następny

shorty8

Ok, dzisiaj same wredne rzeczy mnie spotykają. Acha, czy sobota to dzień roboczy?

annabeth

zielonego pojęcia niemam ale dla większości osób tak xD

shorty8

Bo listonosz powiedział, że roznosi paczki tylko w dni robocze. przeliczył się, nie zrozumiałam xD

annabeth

dla listonosza dzien roboczy to czyba tylko pon-czwartek dotego 10-14 xD

shorty8

Wredne są te listonosze xD Trudno. Małe ogłoszonko dotyczące opowiadanka: chyba długo nie było następnego rozdziału i, dla tych, którzy nie mogą się doczekać i narzekają, proponuję drugie opowiadanie, na przykład: szalony tydzień, cos xde, albo inne. Kapisz?

annabeth

y shorty.. ja już jakby skończyłam dawno temu pisać swoje opowiadanie a ten temat służy tylko temu abyście sie z percym mogli wyzywać od cyklopów...

shorty8

To nie mogą sobie tego poczytać? Chodzi tylko o to, żeby przeczytali sobie coś i nie dreczyli Skaili, bo to jej debiut jest. Ja więcej tu nic nie piszę, zostawiam miejsce na nowy rozdzialki xD