|
|
Autor |
Wiadomość |
Maryszka
Śmiertelnik
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Long Island Płeć: Heroska
|
Wysłany: Pią 22:54, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
NIE MAM WENY. PRZYKRO MI.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Percy
Tytan
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Heros
|
Wysłany: Pią 23:14, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ah, teraz będę perfidny. ^^
Czekam na twoje opowiadanko ,może wtedy coś napiszę. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maryszka
Śmiertelnik
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Long Island Płeć: Heroska
|
Wysłany: Pią 23:55, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
OSZ TY!
ej, no ale ja na prawdę utknęłam i w ogóle...
nie mam ŻADNYCH pomysłów!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Tytan
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Heros
|
Wysłany: Sob 7:57, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja o około 14-15 wyjeżdżam , może nawet wcześniej , a wrócę dopiero jutro ,więc radzę ci się pośpieszyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shorty8
Tytan
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 3519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tamgdzieżyjąbogowie city Płeć: Heroska
|
Wysłany: Sob 8:57, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ej, to nie fair jet! Percy: zaciera ręce z wrednym uśmiechem. Teraz wszytko jasne? Mówię ci, takie sprawdzanie, to katorga, ale napisanie czegoś bez błedów... OMG xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Tytan
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Heros
|
Wysłany: Sob 10:18, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Fair, fair. :p
Wyraźnie tam widać "mu" , a że jest to złączenie słów " wrednym " oraz "uśmiechem" to nie moja sprawa. :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shorty8
Tytan
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 3519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tamgdzieżyjąbogowie city Płeć: Heroska
|
Wysłany: Sob 10:41, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Masz rację, nie twoja xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Tytan
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Heros
|
Wysłany: Sob 11:18, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
W takim razie wychodzi na to , że to twoja sprawa. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shorty8
Tytan
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 3519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tamgdzieżyjąbogowie city Płeć: Heroska
|
Wysłany: Sob 11:50, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
No a czyja ma być? xD Ja to napisałam, czyli moja sprawa, chyba tak powinno być xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Tytan
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Heros
|
Wysłany: Sob 13:15, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm , dzisiaj raczej tego opowiadanka nie napiszę , i jestem tutaj do kolo 13:30-14 , ew. jeszcze może o tej 14-15 wejdę na chwilkę ,a tak nie będzie mnie do niedzieli , tzn. do jutra , do około 15-16.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Tytan
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Heros
|
Wysłany: Nie 17:43, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Rozdział 14 :
Leżałem na ziemi . Nie mogłem się podnieść , ponieważ kolano Annabeth przygniatało mnie do ziemi , poza tym nie czułem się zbyt dobrze z sztyletem na gardle.
Beckendorf nie mógł nic zrobić , tak samo jak Connor. Miałem tylko nadzieję ,że niedługo się to skończy, myśl ,że leżę , w dodatku przez dziewczynę jest krępująca.
- Mogłabyś ze mnie zejść ? - zapytałem się ,co bardzo głupio zabrzmiało.
- Poczekaj jakieś dwie minutki. - uśmiechnęła się , po czym wyciągnęła krótki łuk , był on jednak jednorazowy, gdyż po wystrzeleniu przez nią strzały w górę cięciwa pękła .
Nie rozumiem , po co to zrobiła, do czasu. Było to wezwanie o pomoc . Po dosłownie minucie czułem , jak w naszą stronę biegnie 5 , może 6 dziewczyn . Wiem , kiedy ktoś przekracza strumień. Jedna rzecz mnie zszokowała, a zarazem ucieszyła. Widziałem swoją siostrę ,z 5 innymi dziewczynami. Annabeth zdjęła ze mnie kolano oraz sztylet, odskoczyła w tył.
- Percy - uśmiechnęła się Annabeth - mam nadzieję ,że nie wypadłeś z formy przez te wszystkie nudne dni.
W jednej chwili w ręce mojej siostry pojawił się... Miecz? Błękitny miecz . Po chwili spostrzegłem , że jest on z wody , po czym się zaśmiałem.
- Masz walczyć czymś takim?
I zaatakowała... ledwo odepchnąłem jej cios Orkanem , choć jest to broń ze Spiżu. Nacierała cały czas ,a ja jedyne co mogłem zrobić w tej chwili to bronić się odpierając ataki. Kiedy walnąłem plecami o drzewa, a miecz był już prawie przy mojej głowie, pochyliłem się . Miecz rozpłynął się ,a woda wsiąknęła do drzewa. Zrozumiałem jedną rzecz...przy zetknięciu z obiektami typu rośliny ,drzewa miecz został wchłaniany przez naturę. Jedynym moim wyjściem z tej sytuacji były drzewa. Kiraja wytworzyła drugi miecz, i zaczęła napierać ponownie , ja robiłem natomiast jedynie uniki . Widocznie albo wypadłem z formy, albo byłem zmęczony po spotkaniu z Annabeth , ponieważ oberwałem dwa razy, w ramię i klatkę piersiową. Miecz ten był stworzony nie do zabijania ,a do okaleczania wrogów , ponieważ jego ostrze jedynie przebijało skórę do jednego , dwóch centymetrów. Natomiast rana strasznie piekła , gdyby ktoś mi powiedział o działaniach tego miecza , nie uwierzyłbym w to ,że jest z wody. Wreszcie udało mi się odpowiednio schylić ,a miecz automatycznie wyparował w zetknięciu się z drzewem. To była moja szansa. Zaatakowałem Orkanem , a ona musiała odskoczyć. Widocznie kiedy jest w ruchu nie może wytworzyć miecza. Odskakiwała cały czas, chociaż dostała raz w ramię , było to jednak tylko draśnięcie. Cały czas zmierzała do swojego celu... strumienia. Miałem pewien pomysł ,atakując ją , skupiłem się jednocześnie na wodzie, co było trudnym czynem , więc trochę to trwało . Była co raz bliżej wody, jednak mój plan wypalił. Woda wyskoczyła ze strumienia waląc moją siostrę w plecy, a ja złapałem ją za ramię , i podstawiłem jej miecz do szyi.
- Walka skończona . - powiedziałem , natomiast Annabeth widocznie nie skończyła . Była przygotowana na to ,jakby coś w planie dziewcząt nie wypaliło. Przecięła za sobą jakiś sznur, co spowodowało , że pode mną wyskoczył węzeł , przewracając mnie na plecy. Moja siostra natomiast wykorzystała tą okazję , podniosła przygotowany pod liśćmi miecz, i zaatakowała mnie . Przeturlałem się metr od miejsca, w którym wbił się miecz, i szybko wstałem. Annabeth natomiast walczyła z Connor'em , który sądząc, że wygra z nią sam rozkazał innym utrzymanie pozycji.
Beckendorf był zajęty Sileną , która nawet nie wiadomo kiedy wstała , i zaatakowała go.
Prawdziwa walka rozpoczęła się...
Przepraszam za wszelkie błędy, po prostu dzisiaj jestem już zmęczony, na fabułę również nie mam dzisiaj weny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shorty8
Tytan
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 3519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tamgdzieżyjąbogowie city Płeć: Heroska
|
Wysłany: Nie 18:06, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Jak to na fabułę nie masz weny... przecież to było (jest) świetne! Wiesz, nie obrazisz się chyba za przeciągnięcie strony, bo Pana Tadeusza, czy scenariusza Mody na sukces to ja tu pisać nie będę. Dowartościować cię trzeba =) Więc tak, na początek parę pytań:
1. Kiedy kończy się opowiadanko?
(prawidłowa odpowiedź brzmi: nie wiem, będzie BAAAAARDZO długie)
2. Czy będziesz pisał coś jeszcze, oprócz tego?
(praw. odp.: Ależ oczywiście, ze tak =)
3. Czy Kiraja też może być dzieckiem z przepowiedni?
(praw. odp.: Oczywiście, ze nie, Percy ma się wykazać i pokazać bogom, że jak się ludzi po d****h grzmoci piorunami to nie jest się od razu taki fajny)
4. Czy Annabeth i Percy będą razem?
(praw. odp.: Jakżeby inaczej!
No... to wszystkie pytania, wyręczyłam cię, nawet odpowiedzi ci napisałam xD Co ja tam jeszcze... a. Czy chcesz, zebym ci poprawiała błędy normalnie czy mega perfidnie? Bo ja mogę i tak i tak. Tylko z tym perfidnym jest za dużo harówy bo to sprawdzić trzeba... to nie odpowiadaj i tak zrobię jak chcę. Opowiadanko świetne, wspaniałe, i cudowne, trzymaj tak dalej. To tyle. O, jednak mało tego wyszło =)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Tytan
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Heros
|
Wysłany: Nie 18:08, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Drugie pytanie dotyczy fabuły w tym opowiadaniu ,czy też "czy będę pisać jeszcze jakieś opowiadanka poza tym " ?
A z 4 może będzie inaczej.. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shorty8
Tytan
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 3519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tamgdzieżyjąbogowie city Płeć: Heroska
|
Wysłany: Nie 18:11, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Czwarte sobie możesz zmienić, tylko licz się z tym, ze nie ja, ale ktoś inny (czyt. entuzjaści [fanatyczni] love story) może być temu przeciwny. A z drugim, to chodzi o to i o inne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Percy
Tytan
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Heros
|
Wysłany: Nie 18:29, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Spokojnie , wprowadzę tutaj trochę inne wątki miłosne , niż Annabeth&Percy , jednakże nie mówię ,że będzie to szybko. Jak już sama sobie odpowiedziałaś w 1 pytaniu , opowiadanko będzie prowadzone bardzo długo , toteż może się dużo zmienić. ^^
Na pewno jeszcze zamierzam zrobić ten tydzień w obozie , następnie jakaś misja dotycząca 1-2 rozdziału (chodzi mi o spotkanie z Tyson'em) , a później już się zobaczy. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|