Forum www.herosowo.fora.pl Strona Główna

 Szalony Tydzień
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19, 20  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Percy
Tytan



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Heros

PostWysłany: Wto 20:08, 30 Lis 2010    Temat postu:

Rozdział 18 :
Szczerze powiedziawszy , to miłe ,gdy Annabeth nie jest w czymś lepsza ode mnie. Właściwie, to według mnie prowadzi nie najgorzej, ale boi się nagłych wzlotów , a ten manewr niekiedy się przydaje. Nauka większości tego ,co ja umiem zajęła nam trzy godziny, została już tylko godzina na przygotowanie.
Po zakończonym treningu wylądowaliśmy.
-Szefuńciu , a może za moje niesamowite zasługi dostanę jakąś nagrodę ? Dodatkowe pięć kostek cukru byłoby wystarczające.
-Pięć. - próbowałem wytargować dobrą cenę.
Pięć i pół , nie głodź koni .
-Zgadzam się. - Po tej wypowiedzi Mroczny wraz z kolegą - Szarlotką (A dokładniej tak sądzę ,że to kolega , ponieważ nie znam jego płci dokładnie).
Annabeth podeszła do mnie , z uśmiechem na twarzy. - W tej konkurencji przegrasz.
-Nie zapominaj , że dwie godziny nauki to niezbyt dużo. - Mruknąłem.
-Dzieci Ateny szybko się uczą. - Po czym dała mi kuksańca w żebra , idąc do swojego domu. Po drodze spotkałem jeszcze braci Hood, którzy siłowali się z jakimiś dwoma pegazami , oraz Sirenę, która w pięknym stylu prezentowała różne manewry na pegazie. Ale skoro już mowa o pięknie, to Annabeth całkiem ... inaczej wyglądała, gdy lataliśmy na Pegazie. Swoje jasne włosy miała rozpięte , a jej szare oczy prawie "świeciły" w locie. Postanowiłem odpocząć przy jeziorze, gdy oberwałem kopytem w głowę , przewracając się.
Przeturlałem się na plecy ,by zobaczyć kto to. Oczywiście, była to moja siostra - Kiraja , z jakimś dziwnym Pegazem , czarnym w czerwone plamy , nietypowy kolor. Nigdy takiego nie widziałem.
-Witaj , Percy. Poznaj mojego konika z dzieciństwa . Właściwie to jeszcze nie nadałam jej imienia. - Zrozumiałem ,że ten "konik" to dziewczyna , po barwach mógłbym przysiąc, że to jednak groźniejszy pegaz , niż mi się wydaje.
Mogłabym go jeszcze raz kopnąć ? To miła odmiana po trzech latach uciekania przed Cyklopami oraz innymi stworami.
-Słyszałem to. - odparłem lekko zdenerwowany.
-Daj spokój , poznaj mojego brata, Percy'ego.
-Miły "Konik".
-Dobra, nie ważne. A jak twój koń ? Za trzydzieści minut rozpoczynają się wyścigi ,więc powinniśmy już tam zmierzać.
Straciłem rachubę czasu , jednak nie miałem godziny , a tylko trzydzieści minut.
-Lepiej się pośpieszmy. Idź przodem , ja poszukam Mrocznego.
Kiraja pognała na swoim pegazie bez pożegnania , machając tylko ręką.
Ja natomiast zagwizdałem , i w ciągu dwóch minut jak grom z nieba coś równie czarnego trzepnęło obok mnie.
Szefie, powinienem mieć jeszcze trochę wolnego ,prawda? Właśnie z moimi kumplami bawiliśmy się w skok Bandżi z trzech tysięcy metrów bez liny.
-Nie pora na jakieś zabawy, mamy raptem trzydzieści minut. - Odparłem ,a w moim głosie można było wyczuć napięcie.
-Ale później pobawimy się w coś równie fajnego , kopnij pegaza w tyłek - zaśmiałem się , mówiąc to.
- Bardzo śmieszne, drwij sobie z konia , którego nikt nawet nie słyszy.
Tym razem tylko się uśmiechnąłem ,po czym wskoczyłem na Mrocznego ,i po dwudziestu sekundach byliśmy już w powietrzu.
Wylądowaliśmy zaraz obok Sireny i Chris'a Beckenford'a.
-Percy. - Odpowiedzieli oboje.
-Tak , już jestem. Miałem lekkie kłopoty w czasie, coś przegapiłem ? - Zapytałem się lekko sarkastycznie.
-Na razie wszyscy się zbierają ,chociaż wciąż nie widać Annabeth.
Wprost jak na wezwanie, obok mnie (a raczej na mnie) wylądował Pegaz , Szarlotka, na którym pokładzie siedziała Annabeth.
-Dziewczyny , wy robicie to specjalnie, czy to wasz charakter zwycięża ?
-O co ci chodzi tym razem , Percy? - Uśmiechnęła się Annabeth.
-Nie waż... - Również nie dokończyłem , ponieważ Chejron przemówił .
-Drodzy Herosi ! Na początek chciałbym oświadczyć , że nie sądziłem , że ten turniej będzie miał takie zainteresowanie wśród was. Ale przechodzimy do rzeczy! No więc, pierwszym domkiem , który będzie walczył o zwycięstwo będzie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skaila
Tytan



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska
Płeć: Heroska

PostWysłany: Wto 20:22, 30 Lis 2010    Temat postu:

Naprawdę masz talent!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shorty8
Tytan



Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 3519
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tamgdzieżyjąbogowie city
Płeć: Heroska

PostWysłany: Wto 20:43, 30 Lis 2010    Temat postu:

...domek Posejdona i Ateny! No, mam nadzieję, że to cię oduczy konczenia w takim momencie xD SPODA.... xD Nie wiem co napisać, cudne xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Percy
Tytan



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Heros

PostWysłany: Wto 20:46, 30 Lis 2010    Temat postu:

Shorty, ale kwalifikacje są na terenie jednego domku , więc na początku będzie jeden domek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shorty8
Tytan



Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 3519
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tamgdzieżyjąbogowie city
Płeć: Heroska

PostWysłany: Wto 20:54, 30 Lis 2010    Temat postu:

Posejdona xD Sorry, nie doczytałam tego, ale to powinno cię tego oduczyć, jeśli nie chcesz, żebym waliła takie głupoty xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Percy
Tytan



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Heros

PostWysłany: Wto 21:28, 30 Lis 2010    Temat postu:

Zobaczymy. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Percy
Tytan



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Heros

PostWysłany: Śro 10:16, 01 Gru 2010    Temat postu:

Dzisiaj , jak będę miał czas (mam nadzieję ,bo jadę na pogrzeb mojej cioci) , to coś napiszę , ale jak już mówiłem , nie wiem czy będzie tak dobre jak wczoraj itd.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skaila
Tytan



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska
Płeć: Heroska

PostWysłany: Śro 13:09, 01 Gru 2010    Temat postu:

Pogrzeb jest, a ty mi nie mówisz?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Percy
Tytan



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Heros

PostWysłany: Śro 19:13, 01 Gru 2010    Temat postu:

Postaraj się lepiej... -,-
Ok ,wróciłem , odwołuję pisanie opowiadania ,zimno na dworze jak ... , by nie bluźnić , jutro napiszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skaila
Tytan



Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska
Płeć: Heroska

PostWysłany: Śro 20:37, 01 Gru 2010    Temat postu:

Mi pasuje ale napisz!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Percy
Tytan



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Heros

PostWysłany: Czw 16:40, 02 Gru 2010    Temat postu:

Dobrze,dzisiaj może coś odpicuję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Percy
Tytan



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Heros

PostWysłany: Czw 18:39, 02 Gru 2010    Temat postu:

Rozdział 19 :
Pierwszym domkiem , z którego przejdą tylko trzy osoby, był domek Ateny.
Nie znałem z tego domku wiele osób, z wyjątkiem Annabeth i paru jej braci , więc liczyłem ,że Annabeth przejdzie , za dużo czasu straciłem na jej naukę.
Wszyscy z domu Ateny (a przyszło ich aż trzydziestu ,wyobraźcie sobie to , wyścig trzydziestu osób) przyzwali swoje pegazy, natomiast na komendę Chejrona wsiedli na nie , i podeszli do startu.
-Wyścig obejmuje 3 okrążenia lasu , zaczyna się w tym miejscu , kończy również tutaj. Sądzę ,że zważając na wasz domek , nie ma pytań.
Wszyscy jak na komendę pokiwali twierdząco głową.
Chejron wyjął z kieszeni swój gwizdek , którego zapewne używa w tego rodzaju zawodach . Nigdy go nie widziałem , ale wyglądał jak mały centaur , z napisem "Uważaj na ludzi , jedzą konie", po wyglądzie domyślam się, że ten gwizdek jest jeszcze z dzieciństwa Chejrona .
-Przygotować się. - Annabeth miała z tego co widziałem lekką tremę ,a może bała się wysokości ? Nie ,to raczej niemożliwe, trenowałem z nią na wysokości 200 metrów, więc wyścig nad lasem nie powinien być kłopotliwy.
-Uwaga... Zaczynać! - Krzyknął Chejron , po czym zagwizdał gwizdkiem , który przypominał mi ryk Cyklopa,niektórzy wojownicy-cyklopy posiadają taką umiejętność.
Annabeth ma świetny refleks, ponieważ wystartowała pierwsza zaraz po gwizdku , jednak miała początkowe kłopoty z uniesieniem na odpowiednią wysokość ,zresztą podobnie jak jej bracia. Tylko jedno dziecko , Syn Ateny , który doszedł do nas niecałe dwa tygodnie temu (swoją drogą , z tego co mi mówił , nie pamięta swojego imienia ) był już w odpowiedniej wysokości ,lecąc jako pierwszy.
Annabeth zajęło to troszkę więcej czasu , jednak i tak szybciej niż jej bracia zdążyła wyrównać z nim. Chwilę po tym , jakiś donośny głos rozprzestrzenił się nad lasem.
-Przypominam , że można walczyć na miecze w locie!!! - Rozpoznałem w tym głosie Dionizosa, A raczej "Pana D." . - Muszę w końcu mieć jakąś rozrywkę!
Annabeth jakby odpowiadając na to , wyjęła swój sztylet, zawsze brała go do bitwy , i zaczęła atakować. Widocznie tamten Syn Ateny nie był aż tak dobry w szermierce, wyjął ... Kij ? O dziwo , tenże kij był bardzo solidnie zbudowany, ponieważ ataki Annabeth nawet go nie drasnęły. Chwilę potem , tamten chłopak zaczął coś przy nim majstrować ,jakby szukał w nim czegoś. Uśmiech pojawił się na jego twarzy, dotknął części kija, która w mgnieniu oka wydłużyła się o trzydzieści centymetrów , a z końcówki wystrzeliło ostrze. Po chwili nie był to kij ,a topór. Na Annabeth jednak nie zrobiło to wrażenia, od trzech lat widziała mojego Orkana, była przyzwyczajona do przedmiotów-niespodzianek.
Tym razem schowała sztylet, co zresztą popieram ,bo to nie jest odpowiedni sposób do walki z toporem , i wyjęła miecz. Mimo ,że sztyletem walczyła jak kuna , to miecz był dużo silniejszy.
Waliła troszkę wolniej , jednak chłopak zaczął powoli zwalniać pegazem ,jakby miał już dość walki.
Skończyli właśnie pierwsze okrążenie, a Annabeth prowadziła.
Silena obok mnie miała niezwykły wyraz twarzy, tak zdziwiony ,że zapewne nie wierzyła , że Annabeth tak lata. W końcu próbowała już dużo razy ją nauczyć ,za każdym razem trening trwał godzinę, ponieważ później Silena ustępowała. Łącznie Annabeth miała pięć lekcji , w pierwszych trzech złamała skrzydła trzem pegazom , w następnych dwóch osiągała wolny czas. Podeszła do mnie wraz z Beckenfordem .
-Wyjaśniłbyś, czemu Annabeth lata znacznie lepiej , niż od czasów poprzedniej lekcji ? - Zapytała , nadal z zdziwieniem na twarzy.
-Powiedzmy, że wzięła u mnie korepetycje. - odparłem.
Silena chciała coś powiedzieć ,ale Beckenford jej przerwał.
-Chłopie, może powinieneś zaprosić ją na coś ? W końcu to two... - Silena szturchnęła go ,szepcząc mu coś do ucha.
-Zresztą nie ważne, całkiem nieźle lata na pegazie, mimo ,że ten chłopak od Ateny także się nie poddaje.
Odwróciłem się ,by zobaczyć sytuację - rzeczywiście. Tamten chłopak zaczął ją doganiać , wyciągając dodatkowo ... zapewne kolejny patent, to chyba był kompas.
Również czegoś szukał , tym razem wysunęła się tarcza.
-Zobaczymy, jak ci z tym pójdzie, damo. - Miał dość świecką wymowę ,ale był jednak całkiem biegły w używaniu broni. Nie dość ,że odpierał ataki Annabeth ,to jeszcze kontratakował , spychając Annabeth do obrony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Percy
Tytan



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 3194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Heros

PostWysłany: Czw 18:40, 02 Gru 2010    Temat postu:

Tym razem nie miałem pomysłu na jakieś "specjalne" zakończenie.
Mam plany wobec tego Syna Ateny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maryszka
Śmiertelnik



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Long Island
Płeć: Heroska

PostWysłany: Czw 22:39, 02 Gru 2010    Temat postu:

fajne ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shorty8
Tytan



Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 3519
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tamgdzieżyjąbogowie city
Płeć: Heroska

PostWysłany: Pią 17:53, 03 Gru 2010    Temat postu:

A jakie plany? Nie pisz czegoś takiego, bo ja za ciekawa swiata jestem xD No jasne, ze SPODA, i zakończenie też fajne =)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.herosowo.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19, 20  Następny
Strona 18 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin