nasze wnętrze ^^
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 45, 46, 47 Następny

Skaila

Nie o to chodzi.

karo32104

to o co

Skaila

Nie chce mi się tłumaczyć.

Antena

A wracając do tematu, ja raz tak odbiłam piłkę, że otworzyła drzwi, a jeden chłopak z mojej klasy robił ścienę, trochę mu nie wyszła i trafił do kosza xD

shorty8

A ja jak grałam w nogę z chłopakami (bo mieliśmy połączony w-f, a u nas było o jedną za dużo, u nich o jedną za mało, a jak ciągneliśmy słomki, to wylosowałam najkrótszą) to trafiłam pięknie piłką do kosza. Po moim tłumaczeniu, że gry mi się pomyliły otrzymaliśmy punkt Very Happy

karo32104

Ja jak grałam na w-f w noge to trafilam centralnie do kosz

shorty8

No, ja też x

Antena

Ja ostatnio tak kopnęłam piłkę, że wuefistę prawie trafiło. A moja kumpela trafiła go piłką do kosz w twarz i mu okulary spadły xD

karo32104

OMG szkoda że go nie trafiła

shorty8

Ja trafiłam xD Ale nie powiem gdzie. Biedak.

Skaila

Mi się takie przypadki nie zdarzają. Przyznam się umiem nieźle grać.

shorty8

A ja tylko w nogę jako tako xD

karo32104

ja troche w kosza ale tylko troszeczke
I domyślam się gdzie go trafiłaś

Antena

A właśnie, że nie trafiłam go w ogóle. później przyznał 'Masz szczęście, Paula, bo bym ci wpisał naganę'. A mnie nagana nic nie obchodzi ;p

Skaila

Ja w nogę, piłkę ręczną, siatkówkę i trochę w kosza(nie lubię tego sportu)