Bitwa w Labiryncie
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 56, 57, 58 Następny

shorty8

Dobra, piszę co wiem o czwartej części. Przeprowadziłam dzisiaj wywiadówkę w szkole i oto co wiem:
1.Labirynt rozciąga się pod całą ameryką, a percy niestety nie jest już gps' em
2.Coś gryfony... nie dosłyszałam xD
3.Kiedy patrzyłem na Clarisse i Chrisa śpiewających głupią ogniskową piosenkę i trzymających się za ręce w ciemności, gdzie-jak sądzili-nikt nie mógł tego zobaczyć, nie potrafiłem powstrzymać się od uśmiechu. Byli mili i zapisali mi ten cytat na kartce. Inaczej pami.ętałabym tylko tyle, ze siedzieli i śmiewali xD

Percy

To malutko. Surprised

Kasprian

No kiedyś komentator sportowy powiedział "na szczęście deszcz coraz mniej przestał padać" albo to " Polski zawodnik szuka szczęścia miedzy nogami przeciwnika" to też jest dobre "piłka pomknęła niczym zmieniona w skórę szerszenia" a to już hardore " Job(jak się okazało nie jest to przekleństwo tylko nazwisko przeciwnika ) to wielkie chłopisko jego nogi niczym dębowe kłody w gęstym dębowym lesie"

shorty8

Tak, komentatorzy są genialni xD

Percy

Ale to nie temat od komentatorów. xD

Kasprian

a narrator występuje w książce to prawie to samo

Percy

Niet, wy teraz rozmawiacie o komentatorze sportowym.

Kasprian

Kasprian: Czy cieszysz sie ,że clarisse zakochała się?

Percy

I tak , i nie.

shorty8

Tak! PRZECZYTAŁAM! 4,5h. Po prostu książka genialna! Uf, chyba muszę ochłonąć... xD

Percy

GRATULACJE! :p
I owacje. xD

shorty8

A dziękuję, dziękuję. Teraz tylko poczekajmy na Skailę.... i zaczynamy porządną dyskusję =)

annabeth

hahaha wlaśnie pozatym shorty jak wrażenia ??

shorty8

Genialne! Czytałam bez przerwy i dopiero, kiedy zaczęłam czytać przypisy, to zajarzyłam, że książka się skończyła. Ma naprawdę wartką akcję i w ogóle. A Annabeth i Percy byli tacy słodcy... A Percy był taki niekumaty...

Percy

To wyróżnia go. :p